Sesja ślubna – Paulina & Michał
Bo czerwień to kolor miłości, nikt z pewnością temu nie zaprzeczy. Tym razem jest ona widoczna nie tylko na twarzach Pauliny i Michała, ale też na wspaniałym krajobrazie, który ich otacza. Maki, maki i jeszcze raz maki. Sesja ślubna na łonie natury to coś co lubimy najbardziej, zwłaszcza jeśli towarzyszy nam tak sympatyczna para :). Dziękujemy Wam za tak miłe spotkanie – miłego oglądania :)
Paweł Heczko • 29 lipca 2015
Świetna sesja, bardzo przyjemna kolorystyka. Pozdrawiam Paweł Heczko